Zamiast wstępu:
Jedną z moich największych wad jest słomiany zapał.
Miałam pisać, ale wydawało mi się, że nie mam o czym i to był mój największy problem.
Ale dość tego.
Jedną z moich największych wad jest słomiany zapał.
Miałam pisać, ale wydawało mi się, że nie mam o czym i to był mój największy problem.
Ale dość tego.
Jak coś zaczynasz i mimo wszystko sprawia Ci to jakąś satysfakcję, to po prostu to rób! :)
(byłam niedawno na szkoleniu z technik motywacyjnych, może stąd mój przypływ pozytywnego myślenia ale to temat na inny post :D )
***
Wczoraj wybrałam się z mężem i szwagierką na wycieczkę rowerową.
Po drodze zobaczyliśmy opuszczony dom. Rozejrzeliśmy się po okolicy i postanowiliśmy tam wrócić, żeby zrobić kilka zdjęć.
Co jest takiego intrygującego w opuszczonych miejscach?
Wydaje mi się, że głównie to, że mają one swoją historię.
Muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał ten dreszczyk emocji... :)
Chciałabym pokazać Wam kilka zdjęć, które udało mi się wczoraj zrobić:
(byłam niedawno na szkoleniu z technik motywacyjnych, może stąd mój przypływ pozytywnego myślenia ale to temat na inny post :D )
***
Wczoraj wybrałam się z mężem i szwagierką na wycieczkę rowerową.
Po drodze zobaczyliśmy opuszczony dom. Rozejrzeliśmy się po okolicy i postanowiliśmy tam wrócić, żeby zrobić kilka zdjęć.
Co jest takiego intrygującego w opuszczonych miejscach?
Wydaje mi się, że głównie to, że mają one swoją historię.
Muszę przyznać, że bardzo mi się spodobał ten dreszczyk emocji... :)
Chciałabym pokazać Wam kilka zdjęć, które udało mi się wczoraj zrobić:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz