czwartek, 14 maja 2015

(Nie) o polityce [9]

Witam

Intensywny czas. Ciągłe pytania: "No, to na kogo głosujesz?" 
a potem długie rozmowy i "uświadamianie" dlaczego tak, a nie inaczej.
Nieważne czy z rodziną czy ze znajomymi.
Brzmi znajomo? 

Ja nie będę Was o to pytać.


Polityka to nie moja działka, nie znam się na tym, nie zagłębiałam się w te tematy
dlatego starałam się nie wypowiadać.
W dalszym ciągu to podtrzymuje ale jest coś, obok czego trudno przejść mi obojętnie.
Zapewne większość z Was wie #CoNaToBronek 
Chcę się skupić tylko i wyłącznie na rozmowie naszego prezydenta z młodym chłopakiem.
Jak to leciało? 

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/conatobronek-internauci-wysmiewaja-rady-bronislawa-komorowskiego,541927.html

Internauci kpią, każdy na swój sposób.
Na facebook'u widziałam opinie, że młodym nie chce się robić i czekają aż im wszystko spadnie z nieba.
Może młodym chce się robić, ale nie mają możliwości?
Dzisiaj tytuł magistra nie daje pewności, że zdobędzie się satysfakcjonującą pracę.
Nawet jeżeli zdobędzie się jakąkolwiek pracę to za najniższą krajową albo w ogóle bez umowy.
Fajnie? Kredyt?

http://natemat.pl/83385,wyzysk-nasz-powszedni-i-konieczny-miliony-polakow-pracuja-za-4-5-zl-za-godzine-to-determinacja-a-nie-glupota

4 zł. za godzinę? 5?
Panie prezydencie, co Pan na to?
Jasne, pracodawcy proponują takie stawki, 
bo pracownicy się na to godzą.
Weźmy jednak pod uwagę, że często pracownik nie ma innego wyjścia...


Kończę studia licencjackie, przede mną podjęcie jednej z najpoważniejszych decyzji w życiu. 
Cały czas mam w głowie pytanie "Co dalej?"
Myślę, myślę i... W dalszym ciągu nie mam pojęcia.
Studia magisterskie? Podyplomowe? Dzienne? Zaoczne? Praca? Dziecko?
[Pół żartem, pół serio] Czasami zastanawiam się do której Biedronki mam złożyć CV.
Nie wiem co sprawi, 
że w przyszłości będę pracowała po to, żeby żyć 
a nie żyła po to, żeby pracować. 

Własne mieszkanie? Zmienić pracę i wziąć kredyt? 
Sama bym na tak genialny pomysł nigdy nie wpadła! 
Spełnieniem mojego małego marzenia byłoby znalezienie pracy w zawodzie,
podjęcie studiów zaocznych, 
powiększenie rodziny.
Życie to zweryfikuje. 

A Wy? Co o tym myślicie?









1 komentarz:

  1. Wziac kredyt i cale zycie sie stresowac zeby go splacic. Bronek sam sobie dolki kopie odpowiadajac na pytania w tak glupi sposob. Jak by wogole nie rozumial problemu. W Anglii jest takie bezrobocie bo za duzo polakow tam wyjechalo :P Przeciez rzad Anglii robi teraz wszystko zeby wykurzyc imigrantow.

    OdpowiedzUsuń